*Lagusiak* *16.01.2015* *20.00* *
Muzyka*
Dzisiaj wracam z 3 wolnymi szablonami i zamówieniami. Trochę nam się zeszło od ostatniego spotkania, a ja wracam i w sumie za dużo nie mam. Cóż - wypalenie, brak weny i mam wrażenie, że lenistwo szkolne (bo przerwa świąteczna) udzieliło mi się lekko w temacie grafiki. Nie przedłużając:
dla
Zuza Blanco
Nie ma w tej pracy stock'ów, ale wbrew pozorom nie z mojego lenistwa. Robiłam tą pracę dwa razy - raz ze stock'ami - nie dość, że nie było tam Andresa i Broduey'a to jeszcze praca była strasznie przeładowana. Starałam się żeby zdjęcia były z trzeciego sezonu, ale jest z tym problem. Dodatkowo przy tej pracy uświadomiłam sobie, że nie używam zdjęć promocyjnych, ale to już taka dygresyjka. Generalnie praca mi się podoba, chociaż może jest trochę za różowa. Będę się karmić myślą, że to pasuje do klimatu.
Pobierz zamówienie
dla
karisia V-lover
Wiem, że nie ma tu Germana, ale jego to już nie wiem gdzie wsadzić. Tę pracę też robiłam dwa razy, w końcu uznałam, że trzeba wziąć to co najlepsze z obu prac i w ten sposób urodziło się coś takiego. W sumie CSS nie jest moim zdaniem zbyt 'genialny' ale nie miałam pojęcia co tu dodać. Chciałam dodać strony-kółka - nie ma tak dobrze, gdzie je wsadzić. Także, chciałam dobrze, wyszło jak zwykle :) Przynajmniej zdjęcia wykonują ruch obrotowy.
Pobierz zamówienie
dla
Ludmi Verdas
Moje ulubione zamówienie :) Zdjęcia są do góry nogami, jeśli Ci to przeszkadza to powiedz, bo to kwestia jednego prostego kodu. Ogólnie podoba mi się efekt sepii i kody. Postanowiłam nie podburzać ludu - Federico i Camila są daleko od siebie.
Pobierz zamówienie
Wolne:
Generalnie taki minimalistyczny, stonowany i... Co by tu jeszcze powiedzieć? Są pianki, strony kółka, ale z nóg nie zwala, w sumie mam wrażenie, że lekko zaniża mój poziom. No ale co zrobić? (nie dodawać -.-') //mały druczek// Nie biorę odpowiedzialności za skutki związane z oglądaniem tego szablonu włącznie z wyrzuceniem monitora przez okno, głęboką depresją, ślepotą, atakiem padaczki, pęknięciem monitora, zawrotami głowy, osłabieniem działania leków antykoncepcyjnych, bezsennością, uszkodzonym sprzętem, opluciem klawiatury, skrzywieniem psychicznym, zawałem oraz nagłą śmiercią //mały druczek//
Pobierz szablon
Jest dosyć ciemny, ale i tak mi się podoba :) Zwłaszcza mgiełka (profesjonalnie mówiąc shadow), która jest przy wszystkim. Oczywiście moje zboczenie - dodawanie archiwum ze strony po której nic nie ma żeby nie wylazło. Minimalizacja zagrożenia. I tu dochodzimy do momentu w którym aż ciśnie się 'John Green'. I to nie 'Gwiazd naszych wina', a 'Papierowe miasta'. Przynajmniej mi. (Town was paper, but memories were not)
Pobierz szablon
Mój faworyt <3 Szczerze mówiąc nie wiem czemu, ale te posty same wskoczyły tam gdzie teraz są i nie mogłam ich przesunąć do góry. No cóż, próbowałam, a żal było mi wyrzucać cały szablon, który mi się podoba. I tu oczywiście John Green znowu się wcisnął, tym razem z 'Poszukując Alaski'. Cały cytacik:
Of course that didn't happen. Things never happend the way I imagined them
Pobierz szablon
Na koniec powiem jeszcze, że następnym razem się postaram dodać więcej i szybciej (a w bajki wierzysz?)
Jeszcze jedna prośba - błagam - przeczytajcie regulamin i zgłoszenie, naprawdę to nie jest dwieście stron ciężkiej lektury, a wasze zamówienie będzie aż miło robić i na pewno zostanie przyjęte. Przypominam, że hasłem
nie jest już serduszko.
Za trzy dni (19 stycznia) kończę staż, myślicie, że uda mi się przejść dalej?